Cześć :)
Jak może pamiętacie przy okazji "prezentacji" lutowych włosów, zobowiązałam się do tego, żeby zrezygnować całkowicie z szamponów z SLS'em.
Kupiłam sobie sławetnego Babydream'a z Rossmanna i przystąpiłam do działania :)
Czytałyście już pewnie sto recenzji na jego temat, ale i ja dorzucę swoje trzy grosze, a jakże.
ROSSMANN BABYDREAM SZAMPON
Producent:
Delikatnie i dokładnie oczyszcza skórę głowy i pielęgnuje włosy niemowlęcia. Proteiny pszenicy zapobiegają elektryzowaniu się włosów.
Szampon może być także stosowany do codziennej pielęgnacji włosów przez dorosłych. Produkt zawiera rumianek i pantenol.
(źródło: wizaz.pl)
OPAKOWANIE: wyprofilowana, plastikowa butelka. Poręczna i ogólnie bezproblemowa. Niebieściutka.
Jedna tylko rzecz mnie zastanawia- czy tylko ja, za każdym razem, gdy mój wzrok padnie na ten szampon, mam wrażenie, że to dziecko wcale nie jest takie uhahane?
Dopiero jak się chwilę przyjrzę widzę uśmiech. Hmmm..
KOLOR: przeźrocze.
ZAPACH: nie wiem, co to za zapach, ale tak pachną tylko kosmetyki z tej serii. Nie jest to klasycznie dzidziusiowy zapach, ale na pewno w jakiś tam sposób pokrewny. Czy przyjemny? Ujdzie.
KONSYSTENCJA: dość gęsty, nieźle się pieni, ale konsystencja jest nieco tępa. Osobiście nie lubię tego efektu, jakoś źle mi się z niego korzysta.
EFEKTY: świetne! mimo braku tych wszystkich chemikaliów szampon świetnie radzi sobie ze wszelkimi zanieczyszczeniami, które trafiają na mój wielki łeb, czyli olejami i suchym szamponem, żadnych innych stajlingów i specyfików o cięższej konsystencji nie używam.
Włosy po umyciu fajnie się rozczesują, są miękkie i błyszczące. Nie zauważyłam, żeby robił cokolwiek złego z moimi włosami. Spełnia swoje zadanie nie gorzej niż jego szkodliwi bracia, a pozostawia włosy zdrowe.
WYDAJNOŚĆ: szału nie ma, ale całkiem niezła. Jak na mnie mam tę butelkę bardzo długo.
Poj: 250 ml
Cena: trochę ponad 4 zł
Mimo tej nieco wadliwej konsystencji, wynikającej niewątpliwie ze składu, jestem jak najbardziej na tak. Wszystko super myje, zmywa olej, nie szkodzi i jest taniutki.
OGÓLNA OCENA: 5/5
A u Was jak się spisał? Jakie inne szampony tego typu polecacie?
Jak może pamiętacie przy okazji "prezentacji" lutowych włosów, zobowiązałam się do tego, żeby zrezygnować całkowicie z szamponów z SLS'em.
Kupiłam sobie sławetnego Babydream'a z Rossmanna i przystąpiłam do działania :)
Czytałyście już pewnie sto recenzji na jego temat, ale i ja dorzucę swoje trzy grosze, a jakże.
ROSSMANN BABYDREAM SZAMPON
Producent:
Delikatnie i dokładnie oczyszcza skórę głowy i pielęgnuje włosy niemowlęcia. Proteiny pszenicy zapobiegają elektryzowaniu się włosów.
Szampon może być także stosowany do codziennej pielęgnacji włosów przez dorosłych. Produkt zawiera rumianek i pantenol.
(źródło: wizaz.pl)
OPAKOWANIE: wyprofilowana, plastikowa butelka. Poręczna i ogólnie bezproblemowa. Niebieściutka.
Jedna tylko rzecz mnie zastanawia- czy tylko ja, za każdym razem, gdy mój wzrok padnie na ten szampon, mam wrażenie, że to dziecko wcale nie jest takie uhahane?
Dopiero jak się chwilę przyjrzę widzę uśmiech. Hmmm..
KOLOR: przeźrocze.
ZAPACH: nie wiem, co to za zapach, ale tak pachną tylko kosmetyki z tej serii. Nie jest to klasycznie dzidziusiowy zapach, ale na pewno w jakiś tam sposób pokrewny. Czy przyjemny? Ujdzie.
KONSYSTENCJA: dość gęsty, nieźle się pieni, ale konsystencja jest nieco tępa. Osobiście nie lubię tego efektu, jakoś źle mi się z niego korzysta.
EFEKTY: świetne! mimo braku tych wszystkich chemikaliów szampon świetnie radzi sobie ze wszelkimi zanieczyszczeniami, które trafiają na mój wielki łeb, czyli olejami i suchym szamponem, żadnych innych stajlingów i specyfików o cięższej konsystencji nie używam.
Włosy po umyciu fajnie się rozczesują, są miękkie i błyszczące. Nie zauważyłam, żeby robił cokolwiek złego z moimi włosami. Spełnia swoje zadanie nie gorzej niż jego szkodliwi bracia, a pozostawia włosy zdrowe.
WYDAJNOŚĆ: szału nie ma, ale całkiem niezła. Jak na mnie mam tę butelkę bardzo długo.
Poj: 250 ml
Cena: trochę ponad 4 zł
Mimo tej nieco wadliwej konsystencji, wynikającej niewątpliwie ze składu, jestem jak najbardziej na tak. Wszystko super myje, zmywa olej, nie szkodzi i jest taniutki.
OGÓLNA OCENA: 5/5
A u Was jak się spisał? Jakie inne szampony tego typu polecacie?
dobra wiadomośc od wczoraj jest w rossmanie w promocji za 2,49 :)
OdpowiedzUsuńja juz sie zaopatrzyłam:)
Potwierdzam, też skorzystałam z tej promocji :)
UsuńWłaśnie wybieram się do Rossmanna po kolejną butelkę, ponieważ u mnie też się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś i nie byłam nim zachwycona, plątał mi bardzo włosy i sprawiał, że były jakieś przyklapnięte.
OdpowiedzUsuńPlanuję go kupić jak mi nie przypasuje będzie do pędzli:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie niewydajny i słabo się pienił, plątał włosy, ale odżywka robiła swoje i jakoś dało radę... Najważniejsze, że nie przesuszał moich włosów, co ostatnio robią wszystkie szampony. Chyba do niego wrócę, tylko muszę kupić coś do spieniania tego szamponu.
OdpowiedzUsuńDotej pory używałam go do prania pędzli. Ostatnio zaczęłam używać go do mycia właśnie włosów i muszę stwierdzić, że radzi sobie naprawdę dobrze nawet z olejami:)
OdpowiedzUsuńwłasnie od 21.03 weszła nowa promocja w Rossmannie i można go dostać za 2,49
OdpowiedzUsuńchce własnie kupić synowi:)
póki co jakoś nie zrobił na mnie szału, ale chce się skusić na następną butelkę ;)
OdpowiedzUsuńużywam go do mycia swoicg pędzli a także czasem zmywam nim oleje.
OdpowiedzUsuńteż go używam, zmywam nim oleje, a na codzień myję odżywką;)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę znieść zapachu kosmetyków tej firmy.. :/
OdpowiedzUsuńno perfumy to to nie są ;p
UsuńBardzo lubie ten szampon, slabo sie pieni, zwlaszcza na oleju, ale po rozcienczeniu go w kubeczku woda albo sokiem aloesowym roznica jest kolosalna, ja bylam zdumiona. Sam szampon nawet w wiekszej ilosci sie nie pienil, szampon rozcienczony (mimo ze uzylam go mniej niz solo) pieni sie przyzwoicie :)
OdpowiedzUsuńMnie zapach wcale nie przeszkadza, nawet go lubie :)
Uwielbiam ten szampon, stosuję już od dłuższego czasu i nie zamienię na żadnej inny, ten jest świetny i do tego taki taniutki ;)
OdpowiedzUsuńniedawno zaczęłam go używać i moje włosy od razu go pokochały :)
OdpowiedzUsuńSzamponu tego nie używałam, ale bardzo lubię wiele produktów z tej serii - kremy, mydło, oliwka - super! Polecam!
OdpowiedzUsuńja się czaję jeszcze na balsam do kąpieli, podobno swietny do mycia włosów właśnie :)
Usuńjak dla mnie ten dzieciak jest strasznie demoniczny. czasem aż się go boję >_<"
OdpowiedzUsuńzdecydowanie do wymiany :D
UsuńTen szampon to mój ulubieniec :P
OdpowiedzUsuńNie miałam go, muszę spróbować jakiegoś szamponu dla dzieci, bo się stęskniłam :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa obecnie posiadam oliwkę , ale widząc promocję w Rossmanie spodziewam się ,że mój asortyment się powiększy o balsam , szamponik,żel - tak sobie myślę ,że ktoś widząc te zakupy mógłby pomyśleć ,że znów spodziewam się dziecka haha :)
OdpowiedzUsuńchcę go własnie kupić :)
OdpowiedzUsuńplanuję go kupić na promocji w Rossmannie, nigdy wcześniej nie miałam nic z tej firmy:)
OdpowiedzUsuńMam i go lubię :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kupiłam go na promocji w Rossmannie za 2,49.
OdpowiedzUsuńU mnie z olejem kokosowym sobie nie poradził ;( Nie wiem co zrobiłam źle.
OdpowiedzUsuńLucrezia
hmm u mnie zmywa vatikę bez problemu.
UsuńMoże mi jakiegoś skilla brakuje :) Dlatego BD uzywam raz na 2 tyg. do "detoksu", a oleje zmywam Fitomedem dla włosów ciemnych i farbowanych.
UsuńL.
Nie lubię go, u mnie się nie sprawdził
OdpowiedzUsuńjeszcze tego szamponu nie testowałam, polecam natomiast firmę Bed Head
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować! Jak na razie nigdy jeszcze nie trafiłam na idealny szampon. Zaczęłam wierzyć, że owego idealnego szamponu nie ma. Jutro się w niego zaopatrzę :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten szamponik, a dziecko na opakowaniu..hmm przerażają mnie te jego zęby i wzrok ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś go kupiłam na promocji. Mam nadzieję, że moje włosy polubią się z nim. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj byłam po niego w jednym Rossie i co? Już wykupiony :D
OdpowiedzUsuńa ja byłam dzisiaj w rossmannie dwa razy i żadnej promocji nie zauważyłam ;p
UsuńBardzo lubię zapach tego szamponu, ale do szału doprowadzała mnie tępa konsystencja, o której piszesz, w dodatku trochę plątał mi włosy, więc przerzuciłam się na Hippa - polecam, bo przy równie dobrym (chyba ;P) składzie jest przyjemniejszy w używaniu, bardziej "śliski", mniej plącze, u mnie zdecydowanie lepiej się sprawdza. Ale też jest dwa razy droższy... ;)
OdpowiedzUsuńmam płyn do kąpieli, w dużej butelce za 9 zł i niestety włosós nie mogę nim myć. Robi mi jednego wielkiego kołtuna ; < za to do mycia twarzy świetne! zmywa calutki makijaż, nie podrażnia
OdpowiedzUsuńpróbowałam, używałam i ostatecznie z niego zrezygnowałam. za to moje pędzle go kochają :)
OdpowiedzUsuń