Cześć Dziewczyny :)
Tak jak obiecałam przychodzę do Was z recenzją kremu do rąk marki Dermedic z nowej linii Emolient Linum, której głównym aktywnym składnikiem jest właśnie olej lniany. W skład linii wchodzi krem do rąk, lotion do ciała, nawilżający krem do suchej cery oraz olejek do kąpieli.
W najbliższym czasie będę Wam te kosmetyki sukcesywnie przybliżać :)
DERMEDIC LABORATORIUM EMOLIENT LINUM REGENERUJĄCY KREM DO RĄK
Producent:
KOLOR: biały
ZAPACH: zapach niemal identyczny jak dla serii Hydrain2. Bardzo charakterystyczny, ale przyjemny.
KONSYSTENCJA: konsystencja całej linii jest dość nietypowa. Kosmetyki są bardzo lekkie.
Ale krem do dłoni jest dodatkowo charakterystyczny i potrafi zaskoczyć! Po pierwszych maźnięciach na dłoniach zostaje nam coś na kształt... lekko tępej wody? Dość to nietypowe, ale krem mimo wszystko bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia po sobie ani tłustej ani lepkiej warstwy.
EFEKTY: mimo dziwacznej trochę konsystencji krem świetnie i szybko nawilża dłonie. Pozostawia jest rozjasnione, matowe, ujednolica koloryt.. Nie lubię, kiedy dłonie po kremowaniu są błyszczące i zaróżowione na kostkach. Ten krem nie daje takiego efektu.
Ponadto zauważyłam, ze świetnie radzi sobie ze skórkami wokół pazsnokci!
Kiedy czasem nie chciało mi się bawić w ciapanie olejkiem rycynowym, nakładałam na dłonie potrójną dawkę kremu i masowałam palce aż do całkowitego wchłonięcia. Skórki stawały się mocno nawilżone, miękkie i bez problemu można było je odsunąć! Bardzo mi się spodobała ta część działania, bo odkąd udało mi się zapuścić ładne twarde paznokcie, do wygladu dłoni przywiązuję jeszcze większą wagę.
Obj.: 100g
Cena: 19.90 zł
Krem bardzo dobrze robił moim dłoniom. Obecnie używam już innego kremu i muszę powiedzieć, że czegoś mi w nim brakuje, Dermedic Emolient Linum bardzo zawyżył poziom :D
Bardzo polecam ten krem osobom, które mają problem z przesuszonymi dłońmi, zwłaszcza, że jest to dermokosmetyk specjalistyczny- przeznaczony dla osób ze skórą suchą i atopową.
Cena nie jest z kosmosu, więc na pewno warto wypróbować, zwłaszcza, że jest bardzo wydajny!
Do kupienia w aptekach i SP :)
OGÓLNA OCENA: 5/5
Tak jak obiecałam przychodzę do Was z recenzją kremu do rąk marki Dermedic z nowej linii Emolient Linum, której głównym aktywnym składnikiem jest właśnie olej lniany. W skład linii wchodzi krem do rąk, lotion do ciała, nawilżający krem do suchej cery oraz olejek do kąpieli.
W najbliższym czasie będę Wam te kosmetyki sukcesywnie przybliżać :)
DERMEDIC LABORATORIUM EMOLIENT LINUM REGENERUJĄCY KREM DO RĄK
Producent:
Innowacyjna formuła regenerującego
kremu do rąk EMOLIENT LINUM
Aktywna
formuła składników regenerująco-nawilżających zawartych
w najnowszym kremie do rąk EMOLIENT LINUM chroni skórę przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych i zmniejsza skłonność
do podrażnień. Zastosowany w kremie olej lniany bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) Omega 3, Omega 6 i Omega 9 łagodzi mikrourazy naskórka oraz długotrwale nawilża wrażliwą skórę dłoni, kompleksowo ją odżywiając. Ponad to, olej z lnu działa przeciwzapalnie i przeciwświądowo, łagodzi objawy suchych egzem oraz hamuje rozwój patogennych bakterii
na powierzchni skóry. Dodatkowo, regenerujący krem do rąk EMOLIENT LINUM zawiera połączenie lanoliny i alantoiny, które skutecznie łagodzą wszelkie podrażnienia, a zawarta w nim gliceryna intensywnie natłuszcza nawet bardzo suchą skórę. Dla pełnej skuteczności kremu zastosowano również witaminę E, która podwyższa aktywność enzymatyczną w skórze oraz pomaga w tworzeniu nowych komórek. Dzięki tak dobranym składnikom regenerujący krem do rąk EMOLIENT LINUM zalecany jest do codziennej pielęgnacji skóry suchej, bardzo suchej, atopowej i skłonnej do alergii. Co więcej, krem do rąk EMOLIENT LINUM doskonale się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustej warstwy, dzięki czemu może być stosowany wielokrotnie w ciągu dnia. Dermokosmetyk jest produktem hypoalergicznym i może być stosowany u dzieci powyżej 3-go roku życia.
w najnowszym kremie do rąk EMOLIENT LINUM chroni skórę przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych i zmniejsza skłonność
do podrażnień. Zastosowany w kremie olej lniany bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) Omega 3, Omega 6 i Omega 9 łagodzi mikrourazy naskórka oraz długotrwale nawilża wrażliwą skórę dłoni, kompleksowo ją odżywiając. Ponad to, olej z lnu działa przeciwzapalnie i przeciwświądowo, łagodzi objawy suchych egzem oraz hamuje rozwój patogennych bakterii
na powierzchni skóry. Dodatkowo, regenerujący krem do rąk EMOLIENT LINUM zawiera połączenie lanoliny i alantoiny, które skutecznie łagodzą wszelkie podrażnienia, a zawarta w nim gliceryna intensywnie natłuszcza nawet bardzo suchą skórę. Dla pełnej skuteczności kremu zastosowano również witaminę E, która podwyższa aktywność enzymatyczną w skórze oraz pomaga w tworzeniu nowych komórek. Dzięki tak dobranym składnikom regenerujący krem do rąk EMOLIENT LINUM zalecany jest do codziennej pielęgnacji skóry suchej, bardzo suchej, atopowej i skłonnej do alergii. Co więcej, krem do rąk EMOLIENT LINUM doskonale się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustej warstwy, dzięki czemu może być stosowany wielokrotnie w ciągu dnia. Dermokosmetyk jest produktem hypoalergicznym i może być stosowany u dzieci powyżej 3-go roku życia.
(źródło: materiały prasowe udostępnione przez Dermedic Laboratorium)
OPAKOWANIE: krem dostajemy zapakowany w estetyczny kartonik, w nim kryje się klasyczna kremowa tubka, w dość podłużnej formie. Sam materiał, z którego jest wykonane opakowaanie wydaje się być nieco grubszy niż typowe tubki, no i jest matowy, a ja mat lubię bardzo przecież:D Szata graficzna spodobała mi się "od pierwszego wejrzenia". minimalistyczna i estetyczna.
KOLOR: biały
ZAPACH: zapach niemal identyczny jak dla serii Hydrain2. Bardzo charakterystyczny, ale przyjemny.
KONSYSTENCJA: konsystencja całej linii jest dość nietypowa. Kosmetyki są bardzo lekkie.
Ale krem do dłoni jest dodatkowo charakterystyczny i potrafi zaskoczyć! Po pierwszych maźnięciach na dłoniach zostaje nam coś na kształt... lekko tępej wody? Dość to nietypowe, ale krem mimo wszystko bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia po sobie ani tłustej ani lepkiej warstwy.
EFEKTY: mimo dziwacznej trochę konsystencji krem świetnie i szybko nawilża dłonie. Pozostawia jest rozjasnione, matowe, ujednolica koloryt.. Nie lubię, kiedy dłonie po kremowaniu są błyszczące i zaróżowione na kostkach. Ten krem nie daje takiego efektu.
Ponadto zauważyłam, ze świetnie radzi sobie ze skórkami wokół pazsnokci!
Kiedy czasem nie chciało mi się bawić w ciapanie olejkiem rycynowym, nakładałam na dłonie potrójną dawkę kremu i masowałam palce aż do całkowitego wchłonięcia. Skórki stawały się mocno nawilżone, miękkie i bez problemu można było je odsunąć! Bardzo mi się spodobała ta część działania, bo odkąd udało mi się zapuścić ładne twarde paznokcie, do wygladu dłoni przywiązuję jeszcze większą wagę.
Obj.: 100g
Cena: 19.90 zł
Krem bardzo dobrze robił moim dłoniom. Obecnie używam już innego kremu i muszę powiedzieć, że czegoś mi w nim brakuje, Dermedic Emolient Linum bardzo zawyżył poziom :D
Bardzo polecam ten krem osobom, które mają problem z przesuszonymi dłońmi, zwłaszcza, że jest to dermokosmetyk specjalistyczny- przeznaczony dla osób ze skórą suchą i atopową.
Cena nie jest z kosmosu, więc na pewno warto wypróbować, zwłaszcza, że jest bardzo wydajny!
Do kupienia w aptekach i SP :)
OGÓLNA OCENA: 5/5
Dziękuję marce Dermedic Laboratorium za udostępnienie mi produktu do testów. Fakt ten nie miał wpływu na moją w pełni subiektywną ocenę.
O.. coś dla moich dłoni :)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie mam dużych problemów z dłońmi, wystarczy mi jakiś zwykły krem, ale zimą by się przydał:)
OdpowiedzUsuńWydaję się ciekawy ten kremik , ja narazie jestem wierna ziaji kozie mleko a już miałam netrogeny i inne a ten jak dla mnie najlepszy . Jak wykończe mój zapas to chyba się skuszę . A kochana ja czekam z niecierpliwością na słów kilka o dermedic sunbrella do twarzy +50 ( do tłustej ) . Na wizażu stara wersja ma bardzo nieprzychylne opinie ... a nowa jeszcze nie ma żadnych a więc czekam na Twoją :)
OdpowiedzUsuńprawdziwe cudeńko ;)
OdpowiedzUsuńO, wydaje się fajny :)
OdpowiedzUsuńO, nie wiedziałam, że ktoś jeszce oprócz mnie zwraca uwagę na zaróżowienie na kostkach, też mnie to mierzi :)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze masz piękny nagłowek!A po drugie o tym kremie nigdy nie słyszałam może czas się za nim rozejrzec:)
OdpowiedzUsuńze skórą dłoni właściwie nie mam problemów, więc wystarczą mi zwykłe kremiki. :)
OdpowiedzUsuń