Gładko i trwale- Atłas do makijażu Synesis

  • 8
Wczoraj było dużo marudzenia na mało kosmetyczne tematy, ale dziś wracam już do recenzji.
Tym razem coś makijażowego.

Jak wiecie z make-upem nie szaleję. Lekki podkład, trochę różu/bronzera, tusz do rzęs i czerwona szminka. To wystarcza mi na co dzień (tak, tak, prawie codziennie mam czerwone usta).
Nie używam cieni, rozświetlaczy, korektorów czy baz.
A tu proszę, w paczce od marki Synesis znalazłam średniej pojemności odlewkę właśnie bazy pod makijaż.
Co więcej, kosmetyk nosi nazwę Atłasu do makijażu- nie mogłam więc zwlekać z wypróbowaniem go :D



SYNESIS SZLACHETNE KOSMETYKI ATŁAS DO MAKIJAŻU



Producent:
Synesis wyrównuje niedoskonałości skóry, idealnie wygładza twarz i utrzymuje makijaż do 12 godzin w idealnej kondycji bez konieczności poprawek. Wzbogacony aktywnym tri-peptydem, który działa przeciwzmarszczkowo.

Efektem działania Atłasu do makijażu jest aksamitnie wygładzona cera oraz optyczne wyrównanie wszystkich niedoskonałości skóry (bruzd, zmarszczek). Atłas do makijażugwarantuje utrzymanie makijażu aż do 12 godzin, zapewnia również efekt zmatowienia – twarz nie świeci się i nie wymaga poprawiania makijażu.

Produkt do wykonania profesjonalnego makijażu – stosowany przez wizażystów. 

Wystarcza na 100 aplikacji.

(źródło: synesis.pl)

źródło: synesis.pl
OPAKOWANIE: dostałam odlewkę, więc moje pudełeczko nie prezentuje się tak, jak na stronie producenta :) ale jak widzicie jest to dość proste, zakręcane pudełeczko ze złotą nakrętką. No fakt, trzeba  tam wkładać palucha :)
KOLOR: bezbarwna
ZAPACH: brak
KONSYSTENCJA: żel, naprawdę aksamitny. jest gładki i bardzo śliski, przez co bardzo łatwo i szybko się rozprowadza, jednocześnie ułatwiając manewrowanie podkładem, zwłaszcza jeśli tak, jak ja robicie to palcami.

EFEKTY: jedyna baza pod makijaż, jaką wcześniej miałam, to ta z Daxa. Z tego co pamiętam była całkiem niezła, ale ciężko o szczegóły po takim czasie.
Nie czułam jednak potrzeby posiadania tego rodzaju kosmetyku ponownie.
Niemniej muszę powiedzieć, że ten Atłas jest super :)
Rzeczywiście matuje cerę, nawet mój nieszczęsny nochal, delikatnie łagodzi zaczerwienienia. Nie wiem, jak z efektem przeciwzmarszczkowym, trudno mi to stwierdzić, bo ani nie mam z tym większego problemu, ani też nie używałam bazy na tyle długo, aby to stwierdzić. Na pewno jednak pozostawia skórę przyjemnie gładką, miękką. Do tego kamuflowała suche skórki, które robiły mi się czasem, przy bubach po wypryskach.


Największą jednak zaleta tego atłasu, jest przedłużenie trwałości makijażu.
W normalny dzień nakładam podkład pomiędzy godziną 6 a 8, zmywam około godziny 19 do 21. I z tą bazą naprawdę wytrzymywał na twarzy te 12 godzin.
Wieczorem na waciku zostawała ogromna ilość podkładu. Zresztą było to widoczne również na samej twarzy.
Używałam atłasu pod podkład Rimmel Wake Me Up. O dziwo odcień 300 Sand nie robi mi takiej masakry z cerą jak 203 True Beige.
No ale nie o tym. Z efektu na buzi, jaki dawał sam podkład jak wiecie byłam od początku bardzo zadowolona. Baza tylko to podbiła, bo efekt utrzymywał się cały dzień. Wystarczyło tylko przypudrować.
Co by Wam dowieść trwałości, to powiem Wam też, że zdarzyło mi się nie umyć rąk po nałożeniu bazy i od razu wzięłam się za podkład. No i miałam problem, bo później samą wodą tego domyć nie mogłam :D
Musiałam porządnie wyszorować ręce mydłem, żeby pozbyć się brązu z dłoni.
Także deszcze i łzy makijażowi niestraszne!

Poj. 30 ml (ja dostałam jakieś 10 ml)
Cena: 180 zł

Atłas do makijażu to naprawdę super skuteczny kosmetyk. Czy wart tych 180 zł? Nie używałam tego typu kosmetyków, żeby mieć jakieś porównanie, ale atłas do makijażu jest na pewno o klase lepszy od bazy z Daxa. 12 godzin to naprawdę dużo.

OGÓLNA OCENA: 5/5



Używacie baz? Jakie polecacie? :)


Dziękuję marce Synesis Szlachetne Kosmetyki za udostępnienie mi produktu do przetestowania,
Fakt ten nie miał wpływu na moja w pełni subiektywną ocenę.


P.S. Urodziny oraz imieniny uprawniają do 25% rabatu zarówno w sklepie stacjonarnym jak i on-line :)

8 komentarzy:

  1. Ogólnie wydaje się fajny, ale strasznie drogi;o

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi bardzo kusząco, ale cena już mi się nie podoba.

    OdpowiedzUsuń
  3. a JA SIĘ ZASTANAWIAŁAM COŻ TO MOŻE BYĆ TEN ATŁAS - A TO BAZA !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdybym używała tego typu kosmetyków, to pewnie wpisałabym go sobie na chciejlistę, jednak staram się bardz ograniczać ilość nakładanych na twarz kosmetyków, także atłas jest mi zupełnie zbędny, pomimo swojej superowości :)

    OdpowiedzUsuń
  5. cena dla mnie zbyt wysyka jak na tego typu kosmetyk.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja akurat mam kryolan utrwalacz makijażu i nie zamierzam kupować na razie nic więcej, poza tym na lato mam zamiar ograniczyć się jedynie do slonecznego podkladku shishedo, bo mam problem z nadmierna potliwoscia twarzy :(

    OdpowiedzUsuń
  7. trzeba szukać bogatego męża

    OdpowiedzUsuń

Komentarze reklamowe, obraźliwe, nie zawierające konstruktywnej krytyki
będą usuwane.

Dzięki za komentarz!

Obserwują