Oj, kiedy zobaczyłam tę informację na skrzynce, zaświeciły mi się oczy :D
Odrodziły mi się już rzęsy, znowu mam piękne firanki i każda tuszowa nowość sprawia, że cieknie mi ślinka!
A jeśli już efekty mają być spektakularne...
oraz 5 wersji kolorystycznych
Odrodziły mi się już rzęsy, znowu mam piękne firanki i każda tuszowa nowość sprawia, że cieknie mi ślinka!
A jeśli już efekty mają być spektakularne...
NATYCHMIASTOWY EFEKT SZTUCZNYCH RZĘS!
GĘSTE I EKSTREMALNIE DŁUGIE RZĘSY
GĘSTE I EKSTREMALNIE DŁUGIE RZĘSY
Specjalna mieszanka wosków (woski roślinne oraz syntetyczne)
zapewnia rzęsom niespotykaną objętość.
Polimery Vamp! tworzą warstwę ochronną,
która przedłuża trwałość tuszu oraz sprawia, że rzęsy stają się gładkie i
elastyczne.
INNOWACYJNA SZCZOTECZKA ZAPEWNIA RZĘSOM IDEALNY WYGLĄD!
Kształt klepsydry sprawia, że tusz precyzyjnie otula nawet
najdelikatniejsze rzęsy
Gruba szczoteczka wygładza rzęsy i zwiększa ich objętość
Gruba szczoteczka wygładza rzęsy i zwiększa ich objętość
Cena detaliczna: 66 zł (9 ml)
Tusz od maja dostępny jest w 6 wariantach:
Extra czarna
oraz 5 wersji kolorystycznych
Nie wiem, czy odważyłabym się na electric blue, ale jest piękny :)
Nie miałam nigdy żadnego tuszu PUPA, ale muszę przyznać, ze jestem bardzo podatna na maskarowe obietnice :) Ajć, chcę!
(źródło: materiały prasowe udostępnione przez Baltic Company)
Ja miałam tusz rimmel, który miał identyczny kolor jak ten electric blue i mimo, że się go obawiałam był świetny! Super się go nosiło na rzęsach :)
OdpowiedzUsuńja się boję, ża zrobi mi się taka niebieska poświata wokół oczu :D
UsuńPrzy moich rzęsach widmo to mnie nic nie rusza. Jedyną opcją są doklejane rzęsy :P
OdpowiedzUsuńna pewno przesadzasz :D
Usuńwiesz, ja się ostatnio oswoiłam z odżywką eveline, jako bazą, polecam, może to wystarczy :)
A mówiłam, że nadaje się jako baza?!!! Mówiłam, nie chciałaś wierzyć:D
Usuńhaha no przyznaję Ci rację :D
Usuńmusiałam się jej nauczyć :)
ja właśnie na lato szukam jakiegoś kolorowego tuszu, może skusze się na ten :)
OdpowiedzUsuńfajna nazwa :D, wzięła bym niebieski :D!
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs : ) http://weeronika-blog.blogspot.com/2012/05/konkurs.html
zgadzam się, nazwa genialna, cóż nie czyni kobiety wampem, jeśli nie cud- oczy :D
UsuńCiekawy, ja jednak nie jestem przekonana do niebieskich tuszy, jak już coś to zdecydowałabym się na czarny kolor:)
OdpowiedzUsuńnie wiem co ta pani ma na rzęsach ale na pewno nie tylko tusz PUPA :P
OdpowiedzUsuńAmethyst Violet wygląda pięknie... Tylko jak na rzęsach?;)
OdpowiedzUsuńJa się pytam - gdzie ta modelka z wizualizacji, ma cycki?
OdpowiedzUsuńEch, darowali by sobie sztuczne rzęsy na zdjęciu z kampanii :) (jeśli oni z niej pochodzi). Miałam dotychczas z 3 różne tusze pupy, wszystkie były FATALNE także na metr już do nich nie podchodzę :). Uczulały, grudkowały, wysychały w zastraszającym tempie. Nie są dla mnie.
OdpowiedzUsuń