Nie wiem, jak mogłam nie znać wcześniej tej muzyki.
Trafiłam przypadkiem na jeden kawałek na Chilli Zet i wpadłam na baaardzo długo.
Uwielbiam tego typu klimaty. Nie bez powodu lubię Michaela Buble.
Tutaj całą robotę robi głos wokalistki.
Całość, zwłaszcza The Mating Game utrzyma w nieco "bondowym", jak ktoś trafnie ujął w konetarzach na yt" stylu.
Bardzo przyjemne melodie na spokojne wieczory pod kocem, z herbatą, ale i do potańczenia :)
Znam z tych 4 piosenki, mają po prostu świetny klimat :)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuń