Dzisiaj o jednym z moich tuszowych ulubieńców.
Nie chcę już mówić, że jest najlepszy, bo znając życie niedługo zmienię zdanie. Nie jest też idealny, ale takiego to ja chyba nigdy nie znajdę :)
HEAN BLACK ELIXIR
OPAKOWANIE: tusz zamknięty jest w sporej tubie, utrzymanej w czarno- fioletowej stylistyce. Jest matowe, co bardzo mi się podoba i naprawdę porządne. Szczoteczka jest silikonowa, gęsto najeżona średniej długości kolcami.
KOLOR: bardzo ładna, mocna czerń.
ZAPACH: delikatny, tuszowy.
KONSYSTENCJA: tusz początkowo (w sierpniu) był mokry. Ja tam lubię mokre, ale obecnie nieco już zgęstniał. Niemniej uważam, że wciąż ma świetną konsystencję. Dość szybko zasycha. Raczej nie sprawia problemów, jeśli chodzi o wytwórczość grudek.
EFEKTY: przede wszystkim świetnie rozdziela rzęsy. A na to mi zależy chyba najbardziej. Mam ich dużo i często, kiedy widzę jak użycie tuszu zmniejsza wizualnie ich ilość, to szlag mnie trafia :D
Hean nie jest idealny, skleja mi pojedyncze rzęsy, ale nie robi tego w nachalny sposób. Przy gęstych rzęsach nie da się chyba uniknąć tego, że włoski lubią łączyć się w pary ;)
Do tego tusz całkiem ładnie pogrubia rzęsy i trochę wydłuża.
Ogólnie- sprawia, że są bardziej wyraziste, a jest to działanie, o które mi chodzi. Niestety powoli zaczyna się już osypywać pod koniec dnia, ale myślę, że ponad dwa miesiące bez osypywania, to i tak w porządku :)
Moje rzęsy ostatnio strzelają fochy, jeśli chodzi o tuszowanie, więc zdjęcia nie wyszły idealnie, ale naprawdę z czystym sumieniem polecam ten tusz, jeśli lubicie silikonowe szczoteczki :)
Jest tani jak barszcz, a jakościowo naprawdę daje radę. I wiem, że to nie tylko moje zdanie :)
Poj./Cena: 11ml/11 zł
Ogólna ocena: 5/5
Efekt całkiem fajny, ja jeszcze nie próbowałam maskar Hean.
OdpowiedzUsuńnie mialam przyjemnosci uzywac ale cena i jakosc wyglada obiecujaco:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
kurcze ta firma Hean po prostu szaleje... :)
OdpowiedzUsuńno, lakiery do paznokci też mają spoko. mam jeszcze eyeliner w pisaku, ale jeszcze nie próbowałam ;)
Usuńefekt wygląda fajnie :) A ja się muszę pochwalić, że moje rzęsy wracają do dawnej świetności :D:D
OdpowiedzUsuńoo to się cieszę :D
Usuńwygląda nieźle :) ale Ty masz ładne rzęsy :)
OdpowiedzUsuńach Ty też :D
UsuńŚwietny efekt, niska cena i moja ulubiona silikonowa szczoteczka! Szykuje się poważny kandydat do testów ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne rzęsy a ten tusz daje ładny jakby naturalny efekt. Ja również nie lubię sklejających maskar, więc możliwe, że ją spróbuję. W ogóle firma Hean bardzo mi się podoba :) Tylko dlaczego, skoro mają tak świetne kosmetyki w dobrych cenach, tak ciężko je dostać? Sporo się naszukałam w Poznaniu bazy pod cienie Hean i nie znalazłam... i w końcu kupiłam Virtual (może i dobra, ale niezbyt przyjemna w użyciu).
OdpowiedzUsuńA co do ładnie rozczesujących i lekko podkreślających maskar to polecam Bell Zig Zag. Ma ciekawą spiralną szczoteczkę, jest dość lejąca i jak się dobrze ujarzmi tę dziwną szczotę, to daje bardzo ładny efekt na oku (ja lubię 2 cienkie warstwy).
używałam tego tuszu Bell, nawet jest recenzja na blogu :)
Usuńmiło go wspominam
ŚWietny efekt. Chociaż Ty i tak masz piękne rzęsy nawet bez tuszu. :)
OdpowiedzUsuńoj czasem takie rzęsy naprawde ciężko ładnie pomalować ;)
UsuńEfekt jest jak dla mnie ok:) A twoje rzęsy są cudowne!
OdpowiedzUsuńAle masz cudne rzęsiska :D
OdpowiedzUsuńMój jeszcze leży nie otwarty, ale silikonowe szczoteczki lubię bardzo więc czuję, że się polubimy :)
na pewno! :)
UsuńPodoba mi się szczoteczka, ale dzień w którym sama sobie kupię tusz jeszcze długo nie nadejdzie przez te zapasy ;)
OdpowiedzUsuńoj mam to samo. jeszcze kilka czeka w kolejce...
Usuń11zł, spodziewałam się że jest droższy skoro tak przypadl do gustu, ale jeżeli nie to świetnie:)
OdpowiedzUsuńPisałam o nim wczoraj :D Cudownie wydłuża
OdpowiedzUsuńefekt świetny
OdpowiedzUsuńEfekt całkiem niezły a cena zadziwia ;)
OdpowiedzUsuńNo, no, całkiem przyjemny efekt ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten tusz, nigdy nie miałam żadnego z Hean :)
OdpowiedzUsuńA ja własnie lubię efekt pogrubienia i delikatne sklejenie, dlatego ten tusz zupełnie się u mnie nie sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to jest własnie delikatne sklejenie :D
UsuńOooo...kolejny do przetestowania:)
OdpowiedzUsuńjaa go lubie brdzooo;)
OdpowiedzUsuńwiem ;)
UsuńNa moich rzęsach za słaby efekt daje (są za liche):(
OdpowiedzUsuńJakie piękne rzęsy!WOW! ;)
OdpowiedzUsuń