Dawno temu pojawił się już tutaj post o brwiach. Ach, cała ich historia! Wszystko po kolei i o każdej kwestii. A że brwi na facjacie to rzecz ważna, nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć.
Moje do najpiękniejszych nie należą. Nie wiem, czy odzyskają jeszcze formę po gimnazjalnych wygłupach. Są w połowie mocno przerzedzone i mimo, że włoski są ciemne, grube i wyraziste, razem nie tworzą zbyt eleganckiej całości.
Nie ma rady, trzeba się wspomóc. Do tej pory zużyłam dwa ołówki do brwi z Manhattanu. Ostatniego oseska używałam bardzo długo, namyślając się, w co by tu teraz zainwestować. Chciałam sobie sprawić jakiś cień, albo chociaż któryś z brwiowych setów. Ale ostatecznie padło na kredkę Catrice. Szukałam ciemnego, chłodnego brązu bez rudawych tonów. Moje naturalne brwi są bardzo ciemne i klasyczny brąz wyraźnie się przebijał. Odcień Brow-n-eyed Peas (numerek się już zdrapał ) wydał mi się idealny. I takiż ostatecznie się okazał.
Kredka jest długa i na drugim końcu wyposażona w specjalną szczoteczkę. Korzystam z niej cały czas, czeszę i układam nią brwi i rzęsy. Bardzo fajny bajer. Sama kredka jest sucha, co jest jak najbardziej na plus, spokojnie możemy stopniować intensywność koloru, nie martwiąc się o to, czy przesadzimy.
No właśnie, co do przesady. Nie jestem fanką tworzenia sobie każdego ranka nowych brwi. Nie wyobrażam sobie codziennego nakładania na brwi korektora i malowanie od nowa. Zwłaszcza, że u mnie średnio by to wypaliło ze względu na strukturę brwi. Gdyby włoski były bardziej delikatne, pewnie miałabym inne zdanie, ale nie są i jedyne, co mogę zrobić to po prostu trochę je zagęścić kolorem tam, gdzie są prześwity i delikatnie wyregulować kształt. Choć i tutaj nie jestem zbyt kreatywna, po prostu naprawiam to, czego poskąpiła natura :)
Efekt, który uzyskuję jest moim zdaniem dość naturalny, ale zdecydowanie dodaje twarzy wyrazu. Mogę nie wytuszować rzęs, ale bez brwi wyglądam zupełnie inaczej.
przed |
po |
Osobiście z takich efektów jestem bardzo zadowolona. Widać, że brwi są "zbudowane" z włosków. Myślę, że kształt pasuje do mojej twarzy i po prostu dobrze to wygląda. W każdym razie nikt mi jeszcze w żaden sposób nie zwrócił uwagi, że coś z moimi brwiami jest nie tak. Wręcz przeciwnie :) Kredka jest trwała, wytrzymuje bez problemu cały dzień.
Jeśli chodzi o to, jak prezentuje się całość, pozwolę sobie wrzucić parę zdjęć całej facjaty, poprzerabiane, ale brwi widać ;)
Na środkowym się poczochrało, ale i tak jest ok ;)
Tak czy siak, brwi to dla mnie absolutna podstawa, nie zawsze jest idealnie, bo brwi mam kapryśne, ale kredkę Catrice (ok. 10 zł) jak najbardziej polcam!
A ile dla Ciebie znaczą Twoje brwi? :D
masz bardzo ładną facjatę ;) :P
OdpowiedzUsuńMasz dużo włosków co narzekasz:P Tak jak mówisz brwi to ważna rzecz w makijażu, czesto sie o tym zapomina.
OdpowiedzUsuńbo ja tylko tę lepszą brew pokazałam, prawa to masakra ;p
UsuńMoja mama ma ten kolor kredki, ja mam jaśniejszy i obie lubimy swoje odcienie. Mnie natomiast przeszkadza, że kredka jest lekko tłusta.
OdpowiedzUsuńserio? moja jest tak sucha, że nie mogłam zrobić swatcha na dłoni ;)
Usuńnie narzekaj bo masz duzo włosków wiec to plus!
OdpowiedzUsuńi pasuja do Twojej facjaty hehe :)
wolę hennę:)
OdpowiedzUsuńobawiam się, ze u mnie henna by się nie sprawdziła ;)
UsuńBrwi wyglądają naprawdę ładnie po "nałożeniu" kredki :) Naturalnie, gdybym nie wiedziała to nawet bym nie pomyślała, że lekko je poprawiasz :)
OdpowiedzUsuńi o to mi chodzi, dziękuję ;)
Usuńja swoje brwi też 'robię" każdego dnia, dla mnie dodaję wyrazu całej twarzy :)
OdpowiedzUsuńale ja używam cieni i żelu, chociaż kredeczkę też bym spróbowała :)
ja w końcu też pewnie wypróbuję cienie :)
Usuńnigdy nie podkreślałam brwi żadnym kosmetykiem (!) chyba muszę się uświadomić w tej kwestii :(
OdpowiedzUsuńjeśli nie potrzebujesz, to nie ma po co :)
Usuńja do podkreślania brwi używam przeważnie cienia do powiek ;) planuję zakup jakiejś kredki, ale jak na razie nie mogę się zdecydować ;)
OdpowiedzUsuńNie masz co narzekać, Twoje brwi są naprawdę ok :) Moje to dopiero tragedia. Bez cienia i kredki ani rusz.
OdpowiedzUsuńja już się tak przyzwyczaiłam, ze inaczej z domu nie wyjdę :)
Usuńa ja przez wypadek z dzieciństwa mam problem z brwiami, muszę o nie zadbać, piękna jesteś :)
OdpowiedzUsuńobserwuję oczywiście :)
Ja na swoje narzekać nie mogę.
OdpowiedzUsuńTwoje brwi wyglądaja pięknie ;)
OdpowiedzUsuńmasz bardzo ladne brwi. sa wyraziste i geste! ja mam z moimi problem bo wloskow mam mało, ale z ato rosna dlugie... :( Przycinam je oczywiscie, ale chcialabym miec gestsze i bardziej okazałe brwi...
OdpowiedzUsuńCzesto zapominam o nich przy makijazu bo sa zasloniete przez grzywke :)
ano słyszałam, że grzywka sprzyja zapuszczaniu brwi :D
Usuńu Ciebie kredka dobrze się sprawdza, potwierdzam - jakość kredek Catrice jest super. Ja mam jaśniejszy odcień i też jestem zadowolona, chociaż na mój problem (niemal niewidoczne włoski) bardziej przydaje się henna :)
OdpowiedzUsuńMy i nasze kszory
OdpowiedzUsuńpokrętasy nieposłuszne
UsuńRewelacyjne brwi :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne masz brwi!
OdpowiedzUsuńJa też lubię tą kredkę, tylko w jaśniejszym odcieniu 020 ;) Jesteś piękna!
OdpowiedzUsuń:*
UsuńŚwietny efekt daje ta kredka - bardzo naturalny, ale najwiecej robi tutaj Twój piękny kształt brwi:) Osobiście bardziej wolę cienie do brwi a moim ulubionym set z Catrice:)
OdpowiedzUsuńjak ja bym chciała mieć takie swoje naturalne!
OdpowiedzUsuńno co Ty, przecież Twoje są wymuskane jak talala
Usuńtak , tak brwi są bardzo istotne...u mnie sprawdza się ( obecnie) brązowy cień ze sleeka ;)
OdpowiedzUsuńJak to mówi znajoma kosmetyczka "brwi są ramą oczu" i muszą być zaznaczone, moje niestety są w takim stanie, że tylko makijaż permanentny je ratuje;(
OdpowiedzUsuńTwoje brwi rzeczywiście pasują do rysów twarzy:) Kredka Catrice daje bardzo naturalny efekt:) Ja swoich nie podkreślam, ponieważ są ciemne z natury:)
OdpowiedzUsuńmoje też są ciemne, nawet bardzo, ale gdzieniegdzie jest ich trochę za mało ;)
UsuńŚliczne brwi, ja do takich właśnie dążę.:) Ale Ty jeszcze piękniejsza:]
OdpowiedzUsuńmożna wiedzieć jakim tuszem pomalowałas tu oczy?
OdpowiedzUsuńps. jesteś naprawdę piękna! :)
pozdrawiam, S .
Bourjois Queen Attitude.
Usuńdziękuję ;)