Całkiem matowa buzia latem? No chyba nie bardzo. Tym, co się nosi jest raczej glow. Cera powinna być świetlista i promienna, a nie płaska. Mimo to nie da się całkowicie uniknąć matującego pudru. W każdym razie ja mam z tym problem. Mam świecącą się strefę T i bez odrobiny matu się nie obejdę. Zwłaszcza że rozświetlenia, tego ładnego a nie wynikającego z nadmiaru sebum, mogę sobie dodać sztucznie kosmetykiem.