Jak w temacie Kochane- doprowadziłam już do ładu paznokcie- są twarde, nie rozdwajają się, nie łamią i pięknie rosną, więc czas najwyższy zająć się na poważnie skórkami.
Nigdy niestety nie przywiązywałam do nich wagi, no i teraz mam :/
I tu prośba do Was: co polecacie? Co się u Was najlepiej sprawdziło? Proszę o pomoc, jeszcze się na Was nie zawiodłam :)
Z góry dziękuję za wszystkie propozycje.
Nigdy niestety nie przywiązywałam do nich wagi, no i teraz mam :/
I tu prośba do Was: co polecacie? Co się u Was najlepiej sprawdziło? Proszę o pomoc, jeszcze się na Was nie zawiodłam :)
Z góry dziękuję za wszystkie propozycje.
Właśnie też mam teraz problem ze skórkami.
OdpowiedzUsuńUżywam odżywki z Eveline Total action i tak mi wysuszyła skórki, że coś strasznego.
Chętnie i ja poczytam o preparatach na skórki :)
na pewno olejek rycynowy :)
OdpowiedzUsuńSądzę, że zwykła wazelina by załatwiła sprawę ;)
OdpowiedzUsuńMaść z witamina A działa cuda
OdpowiedzUsuńPopieram, sama ją stosowałam przy problemach ze skórkami plus moczenie w wodzie z sokiem z cytryny.
Usuńobowiązkowo olejek do paznokci i skórek, ja mam z sensique ale może być też zwykła oliwka do ciała lub oliwa z oliwek:)
OdpowiedzUsuńMojej przyjaciółce genialnie pomogły te kapsułki http://www.doz.pl/apteka/p1042-Gal_odzywka_keratynowa_kapsulki_zelatynowe_48_szt
OdpowiedzUsuńMi czasami wystarcza długa kąpiel i lekkie odsunięcie patyczkami bambusowymi.
OdpowiedzUsuńA czasami używam preparatu do usuwania skórek z Lovely. Co prawda kupowałam go jakiś czas temu i nie wiem czy teraz coś takiego jest w Rossmanie, ale mam nadzieje, że jest :)
No i olejek rycynowy - cudenko
Najlepiej działa u mnie moczenie w oliwie z oliwek około 15min po 2 dniach widać efekty:)
OdpowiedzUsuńja się też chętnie dowiem
OdpowiedzUsuńOlejek rycynowy to mój cudotwórca :)
OdpowiedzUsuńolejki są najlepsze na skórki.
OdpowiedzUsuńJa polecam takie w buteleczce jak lakier z ziółkami na dnie, a jak nie będziesz mogła nigdzie znaleźć to powszechny olejek rycynowy wystarczy. Można go wymieszać z kremem do rąk i będzie dobry efekt.
Ja na skórki używam takiej oto mieszanki: olejek rycynowy, oliwa z oliwek, sok z cytryny i kilka kapsułek witaminy A+E. Nalewam trochę na wacik i wcieram wieczorem w paznokcie. Według mnie kupowanie gotowych już preparatów to tylko strata pieniędzy, bo w końcu możemy zrobić taką mieszankę same z rzeczy, które na pewno każda ma w domu :)
OdpowiedzUsuńJa robię tak: zmywam lakier, myję dłonie mydłem w ciepłej wodzie, osuszam, nakladam na pazurki i skórki mieszankę olejów (1ml oleju rycynowego + 9ml oliwki Hipp, trzymam to w buteleczce z pędzelkiem - b.wydajna jest taka porcja), rozsmarowuję i czekam z 0.5h aż się wchłonie. Co się nie wchłonie to wycieram i zmywam, osuszam dlonie, jako bazę stosuję Eveline 8w1, a potem nakładam lakier. I tyle :) Pazurki sie nie łamią, rosną na potęgę a skórki nie cierpią na przesusz. Jeśli przed kolejnym malowaniem paznokci zauważam zbliżający się przesusz, to znów stosuję swoją mieszankę na skórki.
OdpowiedzUsuńLucrezia
Przepraszam, że nie mogę Ci pomóc [ale nie jestem koniem ;D] - przyszłam tu jako sępisko po dobre rady. Tylko nie wychodź na mnie z mietło! ;D
OdpowiedzUsuńJa stosuję 2 rzeczy z Eveline do skórek, tj. preparat do ich usuwania i oliwkę. Jestem z nich zadowolona. Moja mama za to używa takich samych preparatów z Inglota i również jest zadowolona. Ostatnio dostałam od siostry masełko z Burt's Bees - jest bardzo fajne, dobrze natłuszcza skórki. Zauważyłam już, że mniej się zadzierają.
OdpowiedzUsuńmój odwieczny problem!
OdpowiedzUsuńostatnio pisalam recenzje o serum regeneracyjnym które pomoglo moim skorką zapraszam do przeczytania:)
są specjalne oliwki do skórek, poza tym pomaga też olejek rycynowy i kąpiel w oliwie tak jak pisała Coconutlime. Trzeba je dobrze nawilżyć i natłuścić:)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci oliwkę do skórek z Eveline lub taki "żel" też z tej samej firmy :)
OdpowiedzUsuńPomoże Ci oliwka do paznokci, szukaj jej w hurtowniach fryzjersko-kosmetycznych. Możesz wmasowywać też oliwkę z oliwek lub oliwkę do ciała. Tak naprawdę nie ma to większego znaczenia jaki rodzaj oliwki to będzie. ważna jest systematyczność. Przynajmniej raz dziennie, po tygodniu zobaczysz już różnicę.
OdpowiedzUsuńJa tam robię peeling rąk i potem po prostu nakładam grubą, biała warstwę kremiku Nivea na noc - świetnie się sprawdza :D Możesz też nakładać różne odżywki, polecam Eveline, ale nie ma sensu w nie inwestować :p Pozdrawiam, kocham czytać Twojego bloga!
OdpowiedzUsuńtylko Sally Hansen Cie uzdrowi :D niebieska mala buteleczka za 19zł, kupisz na all :)
OdpowiedzUsuńmuszę kupić, bo mój Orly się kończy a jest dużo droższy ;/
UsuńJa zrobiłam sobie taką magiczną miksturę: oliwka Hipp, olejek rycynowy, kapsułka wit. A+E i trochę oliwy. Wcieram w skórki co wieczór. Potem na dłonie nakładam masło shea ze Starej Mydlarni.
OdpowiedzUsuń