Kiedy zaczęła się eliksirowa fala w blogosferze, jakoś mnie nie porwało. Owszem, kolor numer 8, czyli totalnie żarówiasta w opakowaniu czerwień, od razu zwrócił moją uwagę, ale fakt, ze nie jest to klasyczna, kremowa, kryjąca szminka, a coś na kształt błyszczyka w szmince, skutecznie mnie od zakupu odciągał.
Mimo niskiej ceny, mimo każdorazowego oglądania podczas wizyty w drogerii.
Do czasu jednak. Przyszła promocja i do klasycznych, nie kolorówkowych zakupów któregoś dnia dorzuciłam właśnie Elikis.
I absolutnie nie żałuję. Ma piękny kolor! Fakt, krycie leciutkie, słabą pigmentację, ale konsystencja sprawia, że możemy dowolnie dozować ilość kosmetyku, intensyfikując odcień na ustach.
Ja nakładam go zazwyczaj dużo, bo lubię kiedy kolor jest widoczny oczywiście ;)
Efekt? Baaaardzo "słodkie", cukierkowe i całuśne usteczka! Piękny połysk, przejrzysty kolor i nawilżenie. Fantastyczna rzecz!
Myślę wciąż nad innymi odcieniami, ale fiolet nie bardzo mi się podoba, a nie widzę sensu nakładania róży w takiej formie u siebie. Gdyby było więcej takich kolorów czerwieniopodobnych na bank bym się skusiła...
Macie swoje Eliksiry, czy Was ta forma nie skusiła? :)
P.S.
Jutro idę na nagranie wywiadu do radia! Trzymajcie kciuki, żeby było ok,bo strasznie się stresuję ;)
Pfff na takich ustach to wszystko pięknie się prezentuje :P
OdpowiedzUsuń:*
Usuńpiękny kolor, z tego co wiem te pomadki w ross są teraz w promocji, więc może skuszę się na jedną no może dwie :D
OdpowiedzUsuńmiędzy innymi dlatego tak jeszcze nad nimi rozmyślam :)
UsuńTeż się na ten skusiłam. Mam mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńoch, no nie mów!
Usuńcóż jest nie tak?
Głównie, to że czuję się oszukana :D. Może dlatego, że firma sprzedaje jako supernowość kosmetyk, któremu zmieniła tylko opakowanie, a który parę miesięcy temu pojawił się w ich ofercie...
Usuńaaa no chyba że od tej strony ;)
UsuńA mam :) i nawet mamie kupiłam jeden :) bardzo lubię ich formułę, więc pewnie sięgnę po inne kolory!
OdpowiedzUsuńja kupiłam odcień 6 bodajże i w drgerii wydawał sie ok, ale na ustach (moich) wygląda masakrycznie:(
OdpowiedzUsuńa ten czerwony mnue kusi, ale po tamtym niewypale nie wiem czy kupic
Nie mamy, ale będziemy mieć!
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek. Też jestem bardzo zadowolona z mojego Eliksirka. Może się w przyszłości skuszę na inne odcienie.... :)
OdpowiedzUsuńNa takich pięknych ustach, to co by brzydko wyglądało :P? Ja jestem zdecydowanie nudziakowa.
OdpowiedzUsuńa ja właśnie nude nie lubię w ogóle ;)
UsuńNie jara mnie wibo
OdpowiedzUsuńjuż wolę babciną estee:P
Kurde muszę ją też obfocić ;/Zrób coś z światłem parówko bo nie idzie tu nic wytworzyć :(
Też ją sobie kupiłam- mnie się podoba, nakładam jej tylko trochę, daje ładne ożywione usta. Mam jeszcze numerek 07 - jasny róż - taka klasyka, idealny na codzień.
OdpowiedzUsuńto fakt, myślę, że fajni mogą podbijać kolor ust ;)
Usuńja poluję na nr 5, ale nigdy go nie ma ;)
OdpowiedzUsuńBardzo intensywny;-) podoba mi się;-)
OdpowiedzUsuńA idź Ty babo, na Twoich ustach to nawet najgorszy szajs by pewnie pięknie wyglądał :P
OdpowiedzUsuńJa mam 09 czyli purpure. Uwielbiam ta pomadke bo jest lekka i taka ciut transparentna wiec bardzo odpowiednia na co dzien.
OdpowiedzUsuńW jakej sprawie ten wywiad? :)
blogowej oczywiście ;)
Usuńja też mam swój Eliksir w kolorze 01 i uwielbiam! taka delikatna i fajnie "moczy" usta:)
OdpowiedzUsuńdokładnie, to nawilżenie jest świetne :)
Usuńusta to Ty masz cudne !
OdpowiedzUsuńi ten kolor - dla mnie bomba :)
Piękne masz usta! Ja jeszcze nie mam żadnej. Kuszą mnie mocno, ale mam tyle pomadek/błyszczyków/ balsamów do ust pootwieranych, że muszę pierw choć kilka wykończyć;)
OdpowiedzUsuńhaha a to się w ogóle da wykończyć? :D
Usuńchyba się skuszę na ten kolor :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam żadnego eliksiru :( ale na pewno to nadrobie!
OdpowiedzUsuńŚlicznie prezentuje się na ustach. Życzę powodzenia podczas nagrania:)
OdpowiedzUsuńale masz ponętne usta..świetny kolor
OdpowiedzUsuńMam ten sam kolor, jak raz użyłam, to wszyscy mi mówili, że strasznie mocno umalowałam usta ^^ Muszę się nauczyć z nią pracować :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor!
OdpowiedzUsuńNo i muszę powiedzieć, ze masz bardzo ponętne usta ;)
Mam już swoje dwa Eliksiry, ale ten też wygląda super :)
OdpowiedzUsuńMam jeden odcień, planuję następne :)
OdpowiedzUsuńja je dostałam od Wibo, są świetne lubię 07 - to moja Różowa Landryneczka
OdpowiedzUsuńMam i lubię :))
OdpowiedzUsuńusta masz piękne! ;)
OdpowiedzUsuńja mam 08 i 04 i je uwielbiam ;) zwłaszcza czerwoną ;p i na pewno kupię jeszcze kilka, jeśli nie wszystkie ;p
Muszę się przyjrzeć tej serii, bo ten kolor wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor i efekt :)
OdpowiedzUsuńMam nawet dwa:D lubię takie lekkie pomadki:)
OdpowiedzUsuńSpodziewałam się,że eliksiry mają jeszcze gorszą pigmentację. Ta czerwień jest całkiem mocna jak na taki pomadko-błyszczyk. Ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńoj całuśne zdecydowanie ;)
OdpowiedzUsuńMam ten kolor, świetny jest. Usta godne pozazdroszczenia <3
OdpowiedzUsuńlubię takie delikatesy :)
OdpowiedzUsuńChyba się im przyjrzę, bo moja czerwona szminka się kończy, a ta nie jest mocno intensywna. No i nudziakom też :)
OdpowiedzUsuńMuszę miec i już:) Wyobrażam sobie, że nieźle nawilża usta.
OdpowiedzUsuń