Znowu usta. Znowu czerwień. Znowu Manhattan.

  • 38
Wybaczcie dzisiejszą notkę, ale nie mam siły na nic innego :) Nie planowałam jej tak szybko, ale życie zmusza mnie do tego, żeby pojawiła się już dziś. Na tapecie czerwony odpowiednik różowego matowego Manhattanu, który pokazywałam kilka dni wcześniej. Również jest to powtórka z rozrywki, ze względu na kiepściejsze zdjęcia ówczesne.

Tym razem numerek to 45H. Piękna, czysta czerwień. Równie kremowa, równie pachnąca i dobrze się nakładająca. Mimo upływu czasu, dość sporego upływu dodajmy, nie zmieniła swoich właściwości. Ładnie kryje- do pokrycia całych ust wystarcza mi zazwyczaj ilośc, którą wyciągam za jednym razem na aplikatorze.

Wysusza lekko usta, jak to mat, ale od czego są paluchy i wklepywanie balsamu :)

Po pełniejszą recenzję odsyłam Was do różowego posta, bo nie ma sensu się chyba powtarzać, a poniżej zapraszam na zdjęcia :)


zaraz po nałożeniu...

i w pełnym macie :)

Jak podoba Wam się czerwona wersja? :)

38 komentarzy:

  1. Cudownie! Co tam szminka, usta <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda bosko! Mam ją i uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowności! A jakie usta! *_*
    Muszę skusić się na te błyszczyki! Uwielbiam mat.

    OdpowiedzUsuń
  4. no, no sexy flexy:)Taka z trwalszych?

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna jest! Ale na Twoich ustach wszystko dobrze wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda genialnie :D Użyłabym bardziej kolokwialnego słowa, ale netykieta nie pozwala :P

    OdpowiedzUsuń
  7. dla mnie ta zbyt odważna, ale bardzo chętnie noszę odcień 54l taką malinkę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam czerwień na ustach!
    Jednak jakoś te matowe mnie nie przekonują... Może dlatego, że tak jak napisałaś trochę wysuszają usta :/
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak się delikatnie wklepie coś nawilżającego palcem w wargi, to mat się utrzymuje całkiem ładnie, a wysuszenie się elimnuje :)

      Usuń
  9. Piękna! Ostatnio przekonuję się coraz bardziej do matowych wykończeń :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam te pomadki! Mam wszystkie kolorki oprócz brązu:)

    OdpowiedzUsuń
  11. wo Twoje usta w każdym kolorze wyglądają nieziemsko

    OdpowiedzUsuń
  12. Zaraz po nałożeniu bardziej mi się podoba, ale odcień dosyć ładny

    OdpowiedzUsuń
  13. mam i nie używam, ale teraz przez Ciebie chyba go poszukam bo aż się napatrzeć nie mogę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ja je właśnie ostatnio odgrzebałam po długim nieużywaniu :)

      Usuń
  14. Piękny kolor ;)Jak się ma takie ładne usta to trzeba je podkreślać ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam ten kolor :) Prezentuje się obłędnie na ustach!
    Masz piękne usta!

    OdpowiedzUsuń
  16. a mi się nie podoba taka czerwień :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie wiem czy bym się na taką odważyła, ale u Ciebie wygląda BOSKO <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Znowu zachwycam się Twoimi ustami!

    OdpowiedzUsuń
  19. weź przestań nas zawstydzać swoimi pięknymi ustami *.*

    OdpowiedzUsuń
  20. wow, co za czerwień, co za mat!!

    OdpowiedzUsuń
  21. dziękuuuuuję za maaaasę komplementów Baby :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale masz USTA! <3 Kolor cudny i ten kształt mmm <3

    OdpowiedzUsuń
  23. nie wyobrażam sobie wieczornego wyjścia bez czerwonej szminki !♥
    ale ten mat ..zachwycił mnie :D musze go miec ...

    OdpowiedzUsuń

Komentarze reklamowe, obraźliwe, nie zawierające konstruktywnej krytyki
będą usuwane.

Dzięki za komentarz!

Obserwują