Jakoś mnie podświadomie ograniczyła zapełniona już szufladka ze szminkami i nic ostatnio naustnego nie kupiłam. Kuszą mnie nowe szminki Burżuja, ale czekam na jakieś promo, które będę mogła połączyć z 20% zniżki z kuponu - takie 30% rabatu albo i ze 40% zawsze lepiej wygląda, niż 10%, zwłaszcza na rachunku :D Także czekam cierpliwie, kasę odkładam, a tymczasem szminkowa nowość z przesyłki. Tak tak, znowu od Avonu. Tym razem w wersji matowej. Czy udanej? Zapraszam niżej.
Klasyk AVON w matowej odsłonie – efekt szminki bez połysku. Szminka
Ultra Colour idealnie pokrywa usta uwodzicielskim, głębokim kolorem z
matowym efektem.
Matte Melon z linii Ultra Colour, mimo bardzo przyjemnej pigmentacji, jest moim zdaniem odcieniem wyrazistym, ale dość delikatnym. Kolor jest koralowy, ale zgaszony, przez co nie bije od twarzy mocą koloru. Kurczę, ładny jest, ale chyba mu jednak brakuje tej wyrazistości.
Gorzej przedstawia się sprawa samej formuły tej szminki. Na zdjęciu poniżej wygląda ładnie. Dobrze się nakłada, równomiernie, nie jest tępa, średnio kremowa. Niestety wraz z upływem dnia robi się paskudna. Zbiera w załamaniach, warzy się, wygląda trochę jak sfilcowany sweter, usta całe usiane są drobnymi grudkami. Sprawa się pogarsza, kiedy chcemy się jakoś poratować poprawką - wszystko zaczyna się potwornie maziać i jedyne, co możemy zrobić, to zetrzeć całość, wygładzić delikatnie usta jakimś nawilżaczem i pomalować od nowa. Słabawo. Kolor sam w sobie na szczęście blaknie równomiernie.
Ponadto szminka wcale nie jest matowa, to raczej połowa takiego efektu, rzeczywiście "brak połysku". Nie wysusza ust, ale wyglądają dobrze tylko przez jedną, góra dwie godziny. Potem pomadka sama sobą psuje makijaż.
Avon oferuje 10 odcieni matowej części serii Ultra Colour. Na stronie wyglądają dziwnie, strasznie monochromatycznie, więc zupełnie bym się tym nie sugerowała. Zdecydowanie lepiej zerknąć do papierowego katalogu, gdzie przedstawione są w formie kawałka szminki - odcienie zupełnie inne - Matte Fuchsia, Matte Rose, Matte Mauve i Matte Grape wyglądają baaaardzo zachęcająco. Aktualnie są chyba jeszcze w promocji za 16 złotych.
Masz rację - na stronie nie wygląda ciekawie, ale na Twoich zdjęciach kolorek jest całkiem przyjemny.
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu opinii mam wrażenie, że cena regularna jest trochę przesadzona. Takie szminki (zbierające się w załamaniach, z grudkami) w zwykłym sklepie kosztują nie więcej niż 10zł, a czasami w tej cenie można spotkać nawet bardzo dobre szminki!
Pozdrawiam ;)
Piękny kolor, lubię takie na co dzień :). Szkoda, że tak paskudnie zachowuje się na ustach :/
OdpowiedzUsuńSzkoda szkoda, ładny kolor, a skończy gdzieś na dnie szuflady
Usuńfakt, farfocle nie wyglądają na ustach estetycznie :/.. a próbowałaś np pod spód pomalować jakąś pomadką ochronną? Albo spróbować aplikacji pędzelkiem?
OdpowiedzUsuńPróbowałam wszystkiego...
UsuńJa jestem szminkowym freakiem, ale za avonowymi pomadkami nie przepadam. Kolor jednak bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńDo tej pory nie mogłam powiedzieć nic złego na szminki z Avonu, wydaje mi się też, że akurat ten gatunek kosmetyku im się całkiem udał, ale niestety ta konkretna szminka mi nie podpasowała...
UsuńKolor jest bardzo ładny, szkoda tylko że jest tak oporna w użytkowaniu.
OdpowiedzUsuńFantastyczny kolor. Chcę taki :)
OdpowiedzUsuńciekawy kolor, ale w sumie nic specjalnego. Do tego avonowi nie ufam zupełnie, także odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuńJa przez to zakupiłam sobie 3 próbki:)
OdpowiedzUsuńKolory może i ładne ale to co sie później z nimi zaczyna dziać to tragedia:)
Wczoraj odebrałam matową fuksję. Koleżanka zamawiała pomadki z Avonu, więc skusiłam się na jeden odcień. Nie spodziewam się kilkugodzinnej trwałości, ale mam nadzieję, że szminka będzie schodziła równomiernie i nie zafunduje mi grudek.
OdpowiedzUsuńbardzo ksza mnie te matowe pomadki Avon, jeszcze sie nie skusilam, ale ciagle " za mna chodza" ... szczegolnie, kiedy przegladam katalogi i ciagle te pomadki widze w promocji.
OdpowiedzUsuńnie moge sie jednak zdecydowac na kolor, i chyba to mnie jedynie powstrzymuje
prawa, wiele osób je poleca i jest zadowolonych http://kinguskablog.blogspot.com/2014/07/szminka-do-ust-ultra-beauty-skin.html
OdpowiedzUsuń