Włosowy bubel: odżywka Hegron

  • 34
Powiedzmy sobie szczerze, nie zawsze chce nam się siedzieć z odżywką/maską na głowie, czekać i dopiero spłukiwać. Staram się nie używać odżywek bez spłukiwania, ale czasem zdarzają się dni wielkiego lenia.
Do tej pory byłam wierna w tej kwestii Balsamowi Nawilżającemu z Apteczki Babuni, ale stosuję go już tak długo, że przyszedł czas na zmiany.
Na wizażu bardzo pozytywne recenzje zbierają ostatnio odżywki Hegron.
Pozostając w temacie lenistwa zaopatrzyłam się więc w butlę wersji b/s.
Niestety moje włosy jej nie polubiły. Jest naprawdę koszmarna.
                                                                                                                                                                        
HEGRON ODŻYWKA DO WŁOSÓW BEZ SPŁUKIWANIA


Producent:
Balsam przywracający włosom naturalną miękkość po umyciu. Działa antyelektrostatycznie ,zapobiega łamaniu i kruszeniu się włosów, a szczególnie zalecany do włosów po farbowaniu. 


(źródło: kwc)


OPAKOWANIE: zwykła butla z miękkiego plastiku. Dość poręczna. Wadą jest duży otwór, który w połączeniu z bardzo rzadką konsystencją może sprawiać problemy, jeśli chodzi o wylewanie jej na dłoń, bo zwyczajnie może się jej wydostać za dużo.
KOLOR: biały
ZAPACH: bardzo chemiczny, bardzo łazienkowy, bardzo detergentowy. Zwyczajnie nieprzyjemny i na nieszczęście bardzo mocny.
KONSYSTENCJA: jak wspomniałam wyżej- odżywka jest bardzo rzadka. Nie spływa wprawdzie z włosów, ale przelewa się przez palce i ciężko ją nakładać.


EFEKTY: tragedia. 


- jako odzywka b/s:
Niezależnie od tego, jaką ilość tego badziewia nakładałam na włosy, za każdym razem pozostawała na nich jakaś taka lepka warstwa. Po każdym dotknięciu musiałam myć ręce. Nie wiem, jakby ktoś się pomylił i odzywkę do spłukiwania wlał do nieodpowiedniego opakowania. 
Włosy robiły się matowe, plątały się, ciężko je było rozczesać. Nie dawałam rady chodzić w rozpuszczonych włosach po użyciu tej odżywki, bo były strasznie nieprzyjemne w dotyku.
Nawilżenie? Ochrona? Ciężko mi wyłuskać z działania jakąkolwiek inną cechę niż ta, że oblepia włosy, sprawia, że czuję jakbym ich wcale nie myła :/ 


- No właśnie- co do mycia:
 Naczytałam się, że jest dobra do mycia włosów. Pisałam Wam już też, że włosy po tej odżywce zachowują się tak, jakby były brudne. Że jest tak, jakby ktoś pomylił opakowania. Zrażona działaniem "klasycznym", czyli po użyciu jako odżywki b/s, rzeczywiście spróbowałam nią myć włosy. Efekty różnią się tylko tym, że włosy się nie lepią. Wciąż źle się rozczesują, co jest naprawę ogromnym wyczynem, bo normalnie nie mam problemów z pokudłaniem, które jest niemożliwe do rozplątania.
Włosy są strasznie tępe w dotyku, nie mają gładkości i śliskości. No i cuchną.
Ktoś gdzieś napisał, ze to elegancki zapach...Dla mnie koszmarek.


Poj.: 500 ml
Cena: 7 zł


Moje włosy nie ze wszystkim się lubią, ale w takim stopniu nienawidziły jeszcze żadnego włosowego kosmetyku... Brzydzę się tym, naprawdę, straszne lepiszcze. Niby to duże i tanie, niby niezły skład, a tyle mi szkody narobiło. Nigdy więcej!


Ale jeśli komuś by przyszło jednak do głowy wypróbować- do kupienia w Auchan.


OGÓLNA OCENA: 0/5

34 komentarze:

  1. odważnie, ja nie lubię niczego co jest bez spłukiwania, bo mam wrażenie zaraz brudnych włosów. a te produkty są zachwalane, moja siostra bardzo je lubiła kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po balsamie Joanny włosy są normalne, gładkie, nawilżone, więc miałam nadzieję, ze i tutaj tak będzie...

      Usuń
  2. Ja nie używam odżywek bez spłukiwania, kilka razy używałam maski po myciu i siedziałam z nimi trochę,ale włosy były mokre,ciągle coś mi kapało po szyi i nie było to przyjemne. Używam masek przed myciem i chodzę tak pół dnia(gdy mam wolny dzień).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja musze używać po myciu, bo w przeciwnym razie moje włosy źle wyglądają.

      Usuń
  3. u mnie tej odżywki używa mama, ona ma krótkie włosy i nie miała z nią jakiś większych problemów

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta do spłukiwania to też bubel ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje włosy są wybredne, więc pewnie z tą odżywkę by się nie polubiły..

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja ją miałam kiedyś i była moją ulubioną :P

    OdpowiedzUsuń
  7. W kosmetykach włosowych nie jestem ekspertką, ale ta odżywka jakoś nigdy mnie nie ciągła.

    OdpowiedzUsuń
  8. widzialam ja w sklepie ale nie przykula mojej uwagi na tyle zeby ja kupic...jak widac dobrze zrobilam hehe:)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. też ją miałam, jest okropna, włosy miałam jakby tłuste,tak jak ty, użyłam raz i poszło do śmieci

    OdpowiedzUsuń
  10. ja uwielbiam tę odżywkę :D na moich włosach sprawdza się super! :) ale każda z nas ma inną strukturę włosa, to co pasuje jednej niekoniecznie musi pasować innym :)

    pozdrawiam
    Iza
    ___________________________________
    http://healthyloveliness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. A zastanawiałam się nad nią od dłuższego czasu...

    OdpowiedzUsuń
  12. z tej firmy mam żel w sprayu :) a co do odżywki to dobrze, że ostrzegasz innych przez zakupem badziewia

    OdpowiedzUsuń
  13. szkoda, że jest taka badziewna..

    OdpowiedzUsuń
  14. miałam żel w sprayu z Hegrona i strasznie się nie lubiliśmy!

    OdpowiedzUsuń
  15. Też nie mam dobrego zdania na jej temat - pisałam o niej na blogu ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. czyli kaszalot :/ dobrze, ze ostrzegasz :/

    OdpowiedzUsuń
  17. nie miałam i na pewno nie kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mogłabyś napisać jakiego typu masz włosy? (proste,kręcone,falowane,cienkie,grube, itp.)
    A tak przy okazji co robisz, że masz tak dobrze nawilżoną skóre?
    Czekam na kolejny wpis :D
    Pozdrawiam ;)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. włosy mam coś pomiędzy prostymi a lekkimi falami, takie gnieciuchy. średniej grubości, gęste ;)
      moja super hiper nawilżona skóra była ogromną niespodzianką! nie spodziewałam się tego i w sumie nie wiem, co jej tak służy. staram się bardzo dużo pić (czyli od wewnątrz), a zewnętrznie używam kremów nawilżających i maseczek- polecam zwłaszcza maskę nawadniającą dermedic hydrain3 hialuro,niedługo będę robić recenzję :)

      Usuń
  19. No to niezły bubelson :/ Ja ogólnie nie przepadam za odżywkami bez spłukiwania bo obciążają mi włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam wersję do spłukiwania - nie mogę powiedzieć, że robiła cuda ale na pewno nie szkodziła :)

    OdpowiedzUsuń
  21. moim zdaniem skład koszmarny... chyba bym jej nie kupiła

    OdpowiedzUsuń
  22. podpisuję się rękami i nogami pod tym postem! nie rozumiem postów wychwalających tę odżywkę..

    OdpowiedzUsuń
  23. Też mam tę odżywkę, ale w wersji do spłukiwania - równie fatalna. Chyba nie będę się męczyć, po prostu ją wywalę.

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam kiedyś tą odżywkę i była całkiem fajna ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja ją miałam i byłam zadowolona. Ale moje włosy choć do pasa są tak bezproblemowe, że nawet jakbym krowią kupą umyła to by były piękne i miękkie. Teraz używam biovaxa ale obciąża włosy niestety, wrażene jest takie jak po prostownicy.

    OdpowiedzUsuń
  26. Też swego czasu mialam tą odżywke, w 100% podzielam Twoje zdanie, tyle ze u mnie nie tyle co zlepiała wlosy co po prostu je wysuszala :o

    OdpowiedzUsuń

Komentarze reklamowe, obraźliwe, nie zawierające konstruktywnej krytyki
będą usuwane.

Dzięki za komentarz!

Obserwują